sobota, 14 stycznia 2017

I-22 Iryda. Pozytywnie i w czerwieni.

Na początek I-22 Iryda. Na temat samolotu się nie wypowiadam, nie jestem specjalistą z dziedziny lotnictwa, chociaż mam jednak na jego temat własne zdanie (patrz tytuł). Im więcej czasu poświęciłem na model, tym bardziej go polubiłem.

4 komentarze:

  1. Szacun, Szwagier! Kibicujemy kolejnym blogowym urzeczywistnieniom Twoich pasji!

    OdpowiedzUsuń
  2. looks very interesting .wish you luck with the project .Benny Barak

    OdpowiedzUsuń
  3. Super robota, robi wrażenie liczę na więcej...

    OdpowiedzUsuń